wtorek, 1 października 2013

Od Harakiri'ego

Skrzywiłem się. Jak to Morten nie mogła odzyskać swojej postaci? Nie znosze niepowodzeń.
- Nie ma jakiegoś sposobu? - dopytywała się Morten
- Nie - powiedział jej ojciec
- Hah, mówisz tak bo mnie nienawidzisz! - zaśmiałem się
- To że moja córka wyszła za takiego kundla to nie ma nic do rzeczy! - warknął
- Kundla?! - zdziwiłem się
- A myślisz że jakby nie uciekła to by była z tobą?! Nie! - wyszłaby za kogoś pełnej krwi!
<C.D.N>
Brau wenyy ;-;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz