środa, 11 września 2013

Od Mortem

-Kiru!-Krzyknęłam do wilczycy.
-Jeśli chcesz ulepszyć swoją kosę to weź mnie!Ja też mam część getta!
-Ale ja potrzebuje młodej osoby!-Odpowiedziała.
-Ja umiem zmienić się w szczeniaka!
-Hmmm...Czy to nie jest podstęp?-Zapytała.
-Jestem cała twoja!
-Ok.-Podeszła do mnie a ja zmieniłam się w szczeniaka :

Złapała mnie za kark i teleportowała nas na cmentarz,wykopała dół i wydłubała mi oczy.Wtedy usłyszałam głos Harakiri'ego.Zemdlałam,obudziłam się rano i powiedziałam :
-Przepraszam cię Harakiri,szczeniaki...s...są w akademii Chi-Jung,ona chcę je zabić i odebrać im oczy...chcę jeszcze lepszej kosy...-Powiedziałam słabo i znów zemdlałam.
<C.D.N.>
Harakiri odpisz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz